Spotkanie miało charakter raczej nieformalny i przede wszystkim zależało mi na poznaniu opinii Burmistrza w ww. sprawach oraz na przedstawieniu naszego, czyli RR i samych rodziców, spojrzenia na te sprawy.
Zerówki
Przedstawiłem Burmistrzowi jak z naszej perspektywy wygląda sytuacja z zerówkami - co do tej pory udało się wypracować wspólnie z Dyrekcją, dyr. Osińskim i Radnymi Smolca oraz czego rodzicom i dzieciom w szkole brakuje.
Burmistrz obiecał zająć się tymi sprawami w lipcu.
Burmistrz obiecał zająć się tymi sprawami w lipcu.
Rozbudowa szkoły
Burmistrz przedstawił następujący plan działania:
- Projekt rozbudowy szkoły musi zostać sfinalizowany, tak, aby jeszcze we wrześniu otrzymać pozwolenie na budowę. Pozwolenie na budowę jest potrzebne, aby planować wydatki w budżecie Gminy.
- W listopadzie Burmistrz przedstawi Radzie Miasta i Gminy Projekt Budżetu uwzględniający rozbudowę szkoły.
- Przyjęcie tego Projektu przez Radę Gminy będzie oznaczać, że można rozpocząć budowę.
- Burmistrz uważa, że realnie rozbudowana szkoła może być gotowa na rok szkolny 2015/2016.
Plan nie jest wiążący, ani nie jest obietnicą ze strony Burmistrza. Burmistrzowi bardzo zależy na tym, aby Szkoła została rozbudowana i zapewnił mnie, że zrobi wszystko, aby tak się stało.
Robert Mutke
Czyli jest nadzieja... A co z rokiem szkolnym 2014-2015?
OdpowiedzUsuńJak będzie wyglądała sieć placówek (przedszkola, oddziały przedszkolnne w szkołach, inne formy wychowania przedszkolnego)?
Gdzie dzieci będą odbywały obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne (ile oddziałów i w jakich miejscach)?
Jakie będą kryteria rekrutacji?
Co z obwodami przyszłych szkół?
Dobrze byłoby abyśmy poznali odpowiedzi na powyższe pytania najpóźniej do końca tego roku.
Co do poprawy warunków w oddziałach przedszkolnych w szkole - może dałoby radę zająć się kwestią toalety wcześniej?
OdpowiedzUsuńDeklaracja poprawy tej sytuacji ułatwiłaby decyzję rodzicom, dla których ta kwestia jest istotna, a których dzieciom proponuje się w chwili obecnej przyjęcie do oddziału w szkole.
Żeby uściślić: burmistrz wymaga, aby we wrześniu było pozwolenie na budowę? Jeśli tak, to jest to raczej niewykonalne- O czym, podejrzewam, burmistrz sam doskonale wie.
OdpowiedzUsuńNie jestem w temacie-na jakim etapie są obecne plany, ale oprócz projektu są potrzebne uzgodnienia z całą masą urzędów/ instytucji- co też swoje zajmuje.
Dla przykładu-mój mąż zajmuje się obecnie pokrewnymi tematami- uzyskaniem pozwolenia na budowę dla domu jednorodzinnego. Średnio proces trwa - od momentu wybrania/ukończenia projektu do uzyskania uprawomocnionego pozwolenia - ok. 5 miesięcy. I to jest niezły wynik.
Dostaliśmy więc warunki praktycznie nie do spełnienia...